Wyciskarka do skoków, czyli zdrowie na co dzień

Współcześnie, mimo iż tematyka zdrowego żywienia zaczyna być coraz bardziej widoczna, coraz bardziej „trendy”, tryb życia który prowadzimy oraz sieci fast-foodów, które wyrastają jak przysłowiowe grzyby po deszczu, nie ułatwiają nam podjęcia decyzji o zdrowym odżywianiu.

To, że dla niektórych (naprawdę nielicznych) zdrowy tryb życia jest po prostu niemożliwy do osiągnięcia, nie oznacza, że grupa tych, którzy mają złe nawyki żywieniowe nie może się zmniejszyć. Niektórym ludziom po prostu nie chce się zdrowo odżywiać, zdrowo żyć. To wymaga trochę wysiłku – dobrze dobranej diety, uzupełniania potrzebnych witamin i ograniczania zbędnych kalorii.

Czasem zdrowy posiłek może przyjąć postać świeżo wyciskanego soku, jednak nieprzekonani mogą powiedzieć, że świeże soki są bardzo drogie i niewielu stać na tak zdrową i jednocześnie drogą dietę. Kto powiedział, że świeże soki trzeba kupować? Sok można przyrządzić samodzielnie posługując się wyciskarką!

Obecnie na rynku znajdziemy multum różnego rodzaju wyciskarek – sprzęty różnej budowy, wykonane z różnych materiałów, o różnej cenie. Bez względu na różnice, każda z wyciskarek zagwarantuje nam dobry, pełnowartościowy sok, którego nie otrzymamy np. z sokowirówki. Jaka jest różnica między wyciskarką a sokowirówką? Czy jest ona na tyle istotna, że trzeba o niej mówić?

Wyciskarka do soków, w przeciwieństwie do sokowirówki nie rozcina owoców/warzyw, a wydobywa sok z przestrzeni międzykomórkowych tkanki łącznej. Mówiąc bardziej zrozumiale – wyciskarka miażdży owoce i wydobywa dzięki temu cenny sok. Sokowirówka zaś sieka owoce, przy czym nieposiekane części zawierają wiele cennego soku, który zostaje najzwyczajniej w świecie zmarnowany. Następstwem procesu wydobywania soku jest to, że soki z wyciskarek dłużej zachowują swoje wartości odżywcze (nawet 48h po wyciskaniu soki mają właściwości takie, jak tuż po wyciśnięciu). Soki otrzymywane z sokowirówek są niestety gorszej jakości, a wszystko za sprawą temperatury i procesu rozcinania – mamy do czynienia z utlenianiem się soku i „unieczynnianiem” się niektórych składników odżywczych. Kolejną różnicą między sprzętami jest komfort użytkowania – w przypadku wyciskarki nie tylko nie trzeba obierać owoców, ale i mycie urządzenia zajmuje dużo mniej czasu niż w przypadku sokowirówki.

Dlatego też, jeśli mamy kupować drogą sokowirówkę, to zdecydowanie lepiej jest zainwestować w tańszą wyciskarkę. Otrzymamy nie tylko lepszej jakości soki, a co za tym idzie bardziej wartościowe pożywienie, ale również zaoszczędzimy sporo czasu na myciu sprzętu i będziemy mieli pewność, że wyciskarka posłuży nam dłużej ze względu na technologię w jakiej została wykonana.

Zobacz również